Wyciągnęli wnioski?

W XXI kolejce spotkań B-klasy Zjednoczeni mierzyli się z Zamkiem Trzebieszowice. Obydwa zespoły w spotkaniu tym musiały zmierzyć się nie tylko ze swoim przeciwnikiem ale również z fatalnym stanem boiska - z przykrością musimy stwierdzić, że obiekt w Trzebieszowicach coraz bardziej traci na jakości. 
Spotkanie z Zamkiem do złudzenia przypominało naszą ligową potyczkę z Zrzeszonymi Niwa. Nasz przeciwnik zamurował swoją bramkę, oraz notorycznie wybijał piłkę jak najdalej od własnego pola karnego. Zjednoczeni stwarzali sobię sytuacje, jednak albo szwankowała skuteczność albo na posterunku był dobrze dysponowany bramkarz gospodarzy. Nasza niemoc strzelecka trwała aż do 65 minuty. Wtedy to, jak się później okazała, gola na wagę trzech punktów zdobył Grzegorz Szczudłowski. 

B-klasa: Zamek Trzebieszowice - Zjednoczeni Ścinawka Średnia 0:1 (0:0). Bramki: G.Szczudłowski (65’). Skład Zjednoczonych: 95.M.Mihilewicz (46’ 1.B.Kęska) – 8.D.Ziental, 5.M.Ziental, 16.J.Bala (c), 3.M.Sworniowski – 4.M.Kurasz (89’ 20.P.Szober), 6.P.Ptaszkiewicz (46’ 77.G.Szczudłowski), 7.Ł.Kurasz, 9.P.Buczma, 17.K.Górzyński - 10. M.Ugarenko. Niewykorzystany rezerwowy: 2.D.Michałek