Podsumowanie trampkarzy - 2017/2018.

Dla trampkarzy Zjednoczonych Ścinawka Średnia sezon 2017/2018 był drugim z rzędu sezonem na poziomie okręgowym. O ile sezon 16/17 był sezonem debiutanckim i nienajlepsze wyniki mogliśmy tłumaczyć różnicą w poziomie umiejętności i wyszkolenia zawodników, to w kolejnym sezonie doskonale wiedzieliśmy co nas czeka i z jakimi zespołami przyjdzie nam się mierzyć.
Zawodnicy z roczników 2003 i 2004 od dłuższego czasu przygotowywani są w naszym klubie do osiągania sukcesów na różnych szczeblach rozgrywek. Zawodnicy ci prowadzeni są praktycznie od wieku orlika, co na realia naszego klubu jest czymś niecodziennym. Praca z tą grupą chłopców, wcześniej, czy później musiała przynieść sukces naszemu klubowi. I tak właśnie stało w tym sezonie!
Rozgrywki ligi okręgowej w sezonie 17/18 były podzielone na dwa sezony. Sezon jesienny (10 zespołów, 9 spotkań), oraz sezon wiosenny (8 zespołów, 14 spotkań). W sezonie który został rozegrany pod koniec roku 2017 zagraliśmy poniżej oczekiwań – o tym możecie przeczytać ->tutaj<-.
O wiele lepiej niż na jesień, zgodnie z oczekiwaniami trenerów oraz z możliwościami zawodników nasz zespół zaprezentował się na wiosnę. Zjednoczeni po raz kolejny byli jedynym zespołem w stawce, który swoją siedzibę ma na wsi oraz nie posiada zaplecza w postaci młodszych grup wiekowych. Pomimo tego, że po raz kolejny przed rozpoczęciem rozgrywek mogliśmy być uważani za zespół który nie ma prawa na równi rywalizować z zespołami posiadającymi o wiele lepsze zaplecze, to na koniec rozgrywek udowodniliśmy, że determinacją i wolą walki jesteśmy w stanie zrobić naprawdę wiele i osiągnąć najlepszy wynik w historii występów Zjednoczonych w rozgrywkach ligowych na poziomie okręgowym (!).

Zjednoczeni wiosenne rozgrywki rozpoczęli od spotkania derbowego z Piastem Nowa Ruda. Nasz zespół pomimo ambitnej gry i mogłoby się wydawać optymalnego składu przegrał 5:2. W spotkaniu tym widać było różnice w tym jak zespoły przepracowały zimowy okres przygotowawczy. Niestety porażka ta podcięła skrzydła naszym zawodnikom co odbiło się na frekwencji podczas pierwszego spotkania u siebie. Trampkarze do spotkania z Victorią Świebodzice przystąpili w 11 osobowym składzie (w tym dwóch bramkarzy). Pomimo przegranej Zjednoczeni zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony, a spotkanie zakończyło się wynikiem 4:8. Trzecia kolejka przyniosła pierwsze zwycięstwo oraz rozpoczęła serię trzech spotkań bez porażki. W meczu z Orlikiem Zjednoczeni nie zachwycili, ale wygrali 2:6. W spotkaniu z Victorią po meczu walki, wygraliśmy na trudnym terenie w Wałbrzychu 2:3, a tydzień później pokonaliśmy u siebie Bielawiankę Bielawa 0:1. Zarówno z Wałbrzychem, jak i z Bielawą bramki na wagę trzech punktów zdobył Przemek Byszko. Kolejne spotkanie zostało rozegrane w Kłodzku. Tym razem wiadro zimnej wody na głowę naszych zawodników wylała Nysa Kłodzko wygrywając 7:1. Porażka ta była niezwykle bolesna – pięć bramek straciliśmy w 15 minut (trzy bramki w pierwszych 10 minutach spotkania, oraz dwie w 5 ostatnich minutach). Ostatnia kolejka pierwszej serii spotkań to potyczka z UKS Lechia Dzierżoniów. Spotkanie na remis, które w ostatniej minucie mogliśmy przechyli na swoją szalę, jednak strzał Byszki zatrzymał się na słupku bramki przeciwnika.

Do drugiej serii gier, podeszliśmy niezwykle zmotywowani. Wiedząc co grają rywale mieliśmy świadomość tego, że wszystkie zespoły są w naszym zasięgu. Już w 8 kolejce wzięliśmy rewanż nad Piastem Nowa Ruda -wygraliśmy 3:2. Kolejną drużyną z którą przyszło nam się mierzyć była Victoria Świebodzice. Do Świebodzic udaliśmy się w pełnym składzie i pewnie wygraliśmy 1:5. Spotkania z Orlikiem i Bielawą okazały się formalnością - zwycięstwa 10:1 i 4:7. Wraz z początkiem czerwca udaliśmy się na turniej Piłkarska Kadra Czeka do Środy Śląskiej. Niestety nasz występ zakończył się totalną klapą – w stawce sześciu zespołów zajęliśmy ostanie miejsce, remisując zaledwie jeden mecz. Daleki wyjazd miał zły wpływ na rozegrane dzień później spotkanie ligowe. Zjednoczeni pomimo tego, że prezentowali się piłkarsko lepiej od Victorii Wałbrzych przegrali 1:4. O wiele lepiej trampkarze zaprezentowali się w meczu z Nysą Kłodzko. Najmłodsi zawodnicy naszego klubu, zagrali niezwykle ambitnie oraz zrealizowali w pełni przedmeczowe założenia taktyczne. Dzięki temu zwyciężyliśmy 4:1 i w dużym stopniu przybliżyliśmy się do ligowego podium. Aby jednak rozgrywki zakończyć w pierwszej trójce, nie mogliśmy przegrać w Dzierżoniowie. Ostatnie spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a zespół który kolejkę wcześniej zapewnił sobie mistrzostwo bramkę na wagę remisu zdobył w 65 minucie spotkania.
W końcowym rezultacie udało się nam zając bardzo dobre trzecie miejsce, będąc najlepszym zespołem z Powiatu Kłodzkiego w stawce. Podium rozgrywek „okręgówki” jest najlepszym wynikiem jakie do tej pory osiągnęli Zjednoczeni na tym poziomie!

Duży wpływ na wynik mieli na pewno trenerzy naszego zespołu. O ile o zaangażowaniu pierwszego trenera nie wypada mi pisać, to konieczne jest podkreślenie pracy jaką w rozwój zespołu włożył Marcin Ziental. Dzięki praktykom pedagogicznym, które ten młody trener rozpoczął w połowie kwietnia w Zespole Szkół w Ścinawce Średniej w szybkim czasie udało mu się nadrobić zaległości u zawodników z rocznika 2003. Na efekty jego pracy nie trzeba było długo czekać, gdyż właśnie ci chłopcy w końcówce sezonu dorównali zawodnikom z rocznika 2004/2005 i wspólni z nimi osiągnęli jeden z największych sukcesów w historii naszego klubu!
Jeżeli udało dotrwać Ci się do tego momentu, a trafiłeś na podsumowanie dzięki naszemu fanpage na facebooku, daj pod postem Super (serduszko). Dziękuję!

Tabela końcowa - JESIEŃ

Tabela końcowa - WIOSNA

Statystyki spotkań drużyny

Statystyki zbiorcze drużyny

Statystyki bramek

Podsumowanie drużyny

Statystyki zawodników

Sztab szkoleniowy